FoRsAkEn AnGeLs
Dzieki wam Łobuzy - ja od 3 dni pije, pije i pije i oostatki są niezłe, choć białego rumu mam pod dostatkiem
Mam nadzieję, że uda nam się zrobić jakąś imprezkę by każdy mógł dojechać
Wszystko na dobrej drodze
Offline
Andrzejku - życzę Ci marzeń - żeby się spełniały, przyjaciół - żeby pamiętali, życia - żeby było kolorowe, miłości - żeby przyszła, szczęścia - żeby nie opuszczało, okularów - żeby były różowe i wakacji - by mogły trwać wiecznie.
Offline
Robaczki Kochane, pomyślałam że może zaczniemy grać na tym x7 - tam gdzie Paganek ? Oczywiście dopóki Abyss nie wstanie. Wierze ze wszystkich sił że wstanie ale gdyby ( o zgrozo! ) tak się nie stało to już będziemy mieli jakąś alternatywę no i świetną zabawę.
Co o tym myślicie? Ja chyba zacznę tam grać bo ten x500 jest potwornie nudny i pomału zaczynam mieć czarne myśli aby całkowicie skończyć z L2
Ps. Tam są wszystkie Clan Halle do kupienia w Goddard, Rune i Shtutgard .
Offline
ja tez tam wchodze nick Wivernspur - SR
fajnie by bylo gdyby cala ekipa tam wkroczyla
Ostatnio edytowany przez Radhanil (2007-12-01 22:04:47)
Offline
Ja nie dam rady, ale mam nadzieje, że sobie poradzicie. Musze się w tym tygodniu uczyć (
Wiec jak coś to dołącze, ale póżniej po 10 grudnia.
I życzę powodzenia )
Offline
Jeżeli tak się stanie to wszyscy w 5 lat zarabiamy kupe kasiori i wylatujemy na Kanary, gdzie spędzimy tam resztę naszego wspaniałego życia. Więc kochane dzieci róbcie wszystko: zarabiajcie, podróżujcie, sprzedawajcie się Marzenia trzeba spełniać.
Offline
ja tam zaczynam znowu zyc. Wlasnie wrocilem z koncertu (w stanie z deczka nie nadajacym sie do jazdy samochodem) i mam jakis hipisowski but odbity na swoich trackingach. Za tydzien Artrosis chetnych zapraszam :] ( troche mroku i gitary nikomu jeszcze nie zaszkodzilo)
chyba czas zainwestowac w glany bo moje stopy tego nie przezyja nastepnego razu
Offline
Marcinie ja jestem chętny...zawsze jeśli chodzi o gitare...zawsze jeśli chodzi o muzyke...i doborowe towarzystwo...a zajdz jakies fajne glany na necie to ja tez sobie kupie
Offline
Chciałem wam napisać że nie będzie mnie aż do operacji i być może po operacji długo mnie nie usłyszycie .. ale jeszcze wejdę sie pożegnać dzień przed krojeniem mnie... Myślę że abyss wstanie i razem znów pogracie chcial bym z wami pograć ale niestety tak nie będzie..Niedługo wrócę na takie życie gdzie o L2 nic wtedy nie wiedziałem...trudno mi sie to piszę naprawdę ale myślę ze zrozumiecie moja sytuację i decyzję trudno było mi ja podjąć ostatnio nie grałem chciałem przemyśleć pewne sprawy i poukładać w tej mojej głuptawej główce... Wiec proszę was oto żebyście mi nie pisali ze wrócę i ze od tej gry nie da sie uwolnić ... Ludzie w tym klanie mnie wiele nauczyli jak patrzeć na świat a także współpracy i pomaganiu sobie nawet w trudnych sytuacjach(mowa o życiowych) dziękuję wam za to kochani taki osób się nie zapomina wiec będę się starał odwiedzać was na 'zbagowanym' TS to 3majcie się słonka
powodzonka
Offline
no to do zobaczenia na nastepnym twoim meczu :] pozdrawiam i pamietaj o terapeutkach
Ostatnio edytowany przez Radhanil (2007-12-03 00:23:32)
Offline
DOkladnie i o okladach z mlodych piersi...jak wroce Do domu to bedziemy razem na takowe sie wybierac i zabierzemy Marcina i Andrzeja no i Acid wezmiemy niech sie uczy...
Offline