((( nie moge pomoc

No pisali że składem powyżej 100 osób to około 3 godzin bicia Valakasa. Marcinie /Radhanilu/ - optymizm maksymalny - dzieki.

To niech Wielki Pan Radhanil siedzi w CH w tym czasie i niech rzuca sobie stuna na Jimmego .... Bo mu to chyba najlepiej wychodzi .... I swoje opinie i krytyki zostaw dla siebie przydadzą Ci się na samo ocenę

PS.Zawsze milczałem na postach i nie chciałem pisać po prostu czekałem aż ktoś będzie już przesadzał ... i nawet dobrze mu to idzie ...

laruzo napisał:

To niech Wielki Pan Radhanil siedzi w CH w tym czasie i niech rzuca sobie stuna na Jimmego .... Bo mu to chyba najlepiej wychodzi .... I swoje opinie i krytyki zostaw dla siebie przydadzą Ci się na samo ocenę

PS.Zawsze milczałem na postach i nie chciałem pisać po prostu czekałem aż ktoś będzie już przesadzał ... i nawet dobrze mu to idzie ...

Przesadza?! ja dopiero zaczne przesadzac jak chcesz!
Wiesz dlaczego siedze w CH i bije JImmiego ? wlasnie przez takich jak ty i kilku innych ktorych nickow nie podam , zreszta wszyscy wiedza o kogo chodzi. Poprostu dzieki wam odechcialo mi sie grac ! Stworzylo sie towarzystwo wzajemnej adoracji, ktore zaczelo izolowac innych od siebie. Loguje sie, siedze w Ch zeby pogadac z tymi z ktorymi da sie to jeszcze robic i prawde mowiac pierdole Valakasa, riffty itp i jezeli kiedys rusze swoja szlachecka dupe z Ch to tylko po to by pomoc tym, ktorzy na to zasluguja i nie sa przesiaknieci Andrzeizmem.  A jak narazie to ch... do tego gdzie siedze i kogo bije ! bede robil to na co mam ochote i to samo pisal wiec z laski swojej Pieprz sie od "Wielkiego Pana Radhanila"  "Wielki Panie Krytyk Za 7 k "!!!
Skoro to co pisalem wczesniej bylo dla ciebie przesada to pewnie teraz dostaniesz wytrzeszczu i zamkniesz sie w sobie .

Ostatnio edytowany przez Radhanil (2008-07-03 14:55:06)

Nie bede nic pisal Marecki  nawet nie myslalem o tym.  Ty napisalem wszystko to co bylo trzeba napisac.
POZDRAWIAM

Ostatnio edytowany przez krakers11 (2008-07-03 16:52:42)

Moze ja cos dodam od siebie w sprawie klanu.Ja jestem ta osoba ktora wchodzi raz na jakis czas i nie ma co robic .Mi tam nie zalezy az tak na party ale kiedys bylo inaczej w tym klanie ,wszyscy chodzili razem a teraz to na co komu sorc jeszcze bez suby a nie wspaminajac o noblesie.Fak ze to moja wina ze nie mam suby i noblesa ,ale zniechecilam sie kiedys i tak wyszlo.Ogolnie to duzo gram tylko innymi postaciami bo po co bede siedziala w ch. Jestem w klanie bo lubie was ale moglo by byc jak dawniej..... Jeszcze cos nie bedzie mnie tydzien

Ostatnio edytowany przez MoNikaPL (2008-07-03 19:42:52)

Dobra dla odmiany napiszę coś tutaj
Powiem chyba w jednym zdaniu, mimo tego że straciłem kolo 50% levela , było warto !!! bardzo mi się podobało i oby więcej takich wypadów
Pozdrawiam Rafał....